stare ale jare

na skrzydłach

29.03.2022 19:01

Po pierwsze, chodzi o pieniądze. I to szeroko pojęte. Linie lotnicze z biegiem lat upraszczają i ograniczają serwis pokładowy, inspirując się przykładem tanich linii lotniczych, z którymi muszą konkurować ceną biletów. Mniejsze porcje napojów są po prostu tańsze.Z jednej dużej butelki wody mineralnej można przygotować około 15 porcji po 100 ml. Zatem na jeden rejs na pokładzie Boeinga 737-800, przy pełnym obłożeniu, trzeba zabrać kilkanaście butelek - przyjmijmy, że trzy zgrzewki. Gdyby każdemu pasażerowi zapewniano butelkę wody - byłoby to 180 butelek wody, choćby o pojemności 500 ml. Pomijamy tu aspekt wyboru między wodą gazowaną, a niegazowaną. Wtedy te liczby wypadałoby pomnożyć nawet przez dwa, uwzględniając jeszcze pewien zapas.Nie jest tajemnicą, że w samolocie każdy kilogram ma znaczenie. Choćby opłaty lotniskowe, które ponoszą linie lotnicze, obliczane są w stosunku do wagi samolotu, która uwzględnia masę własną samolotu, liczbę pasażerów na pokładzie, ich bagaże, ładunek pod pokładem, czy wózki cateringowe. Dlatego przewoźnicy inwestują w nowoczesne samoloty wykonane w coraz większej mierze z materiałów kompozytowych, lżejsze fotele, a nawet... "odchudzoną" zastawę dla pasażerów klasy biznes.

 

Indietro

Cerca nel sito

© 2016 Tutti i diritti riservati.